Najnowsze publikacje naukowe wskazują na prawdopodobieństwo występowania zależności między niedoborem witaminy D a możliwością wystąpienia depresji. Wyniki największego prospektywnego badania neuroendokrynologów z kliniki Mayo w USA, wykazały, że ryzyko nawrotu depresji jest mniejsze u osób z wyższym poziomem witaminy D. W Polsce z uwagi na uwarunkowania geograficzne jesteśmy narażeni na niedobory witaminy D szczególnie po okresie zimowym. Zanim wiosenne słońce „podniesie” jej poziom w organizmie możemy doświadczyć skutków deficytu witaminy D, takich jak infekcje, skurcze mięśni, drżenia, spadek napędu. Zestawiając te powszechnie występujące w naszej szerokości geograficznej objawy z badaniami epidemiologicznymi wskazującymi na częstsze występowanie depresji na przełomie marca i kwietnia – warto zadbać o wyrównanie poziomu witaminy D w organizmie.
Warto jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu i korzystać z każdego słonecznego dnia, nie tylko w lecie, ale także jesienią i zimą.