W komentarzu redakcyjnym na łamach Journal of Affective Disorders podsumowano dotychczas zgromadzoną wiedzę i przedstawiono kierunki przyszłych prac mających poprawić skuteczność leczenia depresji. Wiele badań klinicznych wskazuje na niepełny efekt leczenia zaburzeń depresyjnych dostępnymi formami terapii farmakologicznej. Względna poprawa jest tym bardziej widoczna im bardziej nasilone są objawy depresji. Niezbędne jest rozszerzenie oceny efektów leczenia i uwzględnianie w badaniach nie tylko poprawy w zakresie analizowanych objawów depresyjnych, ale także w zakresie funkcjonowania pacjenta na różnych aspektach życia zawodowego, małżeńskiego, społecznego, czy fizycznego. Rozszerzenie oceny leczenia depresji o elementy oceny funkcjonalnej pozwoli skuteczniej optymalizować terapie przeciwdepresyjne. Więcej uwagi należy poświęcić tak istotnym objawom towarzyszącym depresji jako zaburzenia snu i zaburzenia sfery seksualnej.
Zaburzenia snu są nie tylko objawem towarzyszącym depresji, ale również ją zapowiadającym. Trzeba pamiętać, że leki hamujące zwrotny wychwyt serotoniny mogą negatywnie wpłynąć na ciągłość snu, a przez to obniżyć jakość życia chorych na depresję. U chorych na depresję istnieje duże ryzyko występowania innych schorzeń zarówno o charakterze psychicznym jak i somatycznym. O skuteczności leczenia decydują również efekty uboczne leków, kiedy nie są tolerowane przez pacjentów. Uważa się, że poszczególne leki przeciwdepresyjne mogą być szczególnie efektywne w ściśle zdefiniowanych populacjach pacjentów, brak jest jednak do tej pory kryteriów jednoznacznie definiujących te grupy. Część z nowszych leków np. agomelatyna korzystnie wpływa na zaburzenia snu. W farmakologicznym obszarze zainteresowań są leki wpływające na receptory NMDA, AMPA, NK1, szlaki cholinergiczne. Prace nad wymienionymi preparatami mogłyby, według autora komentarza, poszerzyć dotychczasowe możliwości postępowania w zaburzeniach depresyjnych.
Opracowane na podstawie: Journal of Affective Disorders, wrzesień 2011
Marek Kowrach